Przewodnik po Wrocławiu

Wrocław – jedno z naszych ulubionych polskich miast. Oddalone zaledwie 3h drogi od Poznania. Niesłychanie otwarte, szalenie różnorodne i nieustannie rozwijające się. Gdzie zjeść, gdzie pójść, gdzie spać w stolicy Dolnego Śląska? Rozpocznij z nami wycieczkę po mieście!
J E M Y
Śniadanie – Dinette Plac Teatralny 8 / ul. Odrzańska 11
Byliśmy tu tak wiele razy, że ciężko zliczyć. Dinette nigdy nie zawodzi. Zjecie tu jedne z najlepszych śniadań w mieście. A wszystko w otoczeniu totalnie designerkich wnętrz i to w samym centrum miasta! Karta śniadaniowa jest niesłychanie szeroka, ale naszym faworytem zostaną chyba propozycje zaczerpnięte z różnych stron świata. Śniadanie Marokańskie z wypiekanym na miejscu pieczywem z hummusem, awokado, jajkami poche oraz Śniadanie Tureckie w postaci dwóch jajek w koszulce zatopionych w chłodnym koperkowo-miętowym jogurcie z dodatkiem czosnku i masła chilli to nasze top of the top.

ŚniadanieCharlotteul. Św. Antoniego 2/4
Kultowa Szarlotta pachnąca wypiekanym na miejscu pieczywem i obłędnymi, maślanymi croissantami. To co nas tu szczególnie ujmuje to możliwość zjedzenia śniadania nawet o północy. Z kieliszkiem prosecco? Idealnie! My, absolutnie zawsze, stawiamy tu na francuski koszyk pieczywa podany w towarzystwie domowych konfitur i czekolad, które tak kochamy, że zabieramy ze sobą na wynos. Zjecie tu także zimne i ciepłe tartines, wytrawne quiche’e, czy pełne ciągnącego się sera croque-monsieur i madame. Poza Wrocławiem Charlotte spotkacie także w Warszawie i Krakowie.

MakaronRAGUul. Sienkiewicza 34a
Pierwsza i jedyna we Wrocławiu restauracja specjalizująca się w makaronach. Makaronach produkowanych każdego dnia w znajdującej się na miejscu pracowni. Tagliatelle, bucatini, ravioli, gnocchi, cavatelli, spaghetti… Tu spotkacie wszystko! W totalnie autorskich propozycjach smakowych!  A jeżeli pokochacie serwowany tu makaron, bez problemu możecie zaopatrzyć się w niego i zabrać ze sobą do domu przygotowując ulubioną pastę w zakamarkach własnej kuchni. Ostrzegany jednak, że ten zakupiony w markecie w opakowania już nigdy nie będzie smakował tak samo!

Pizza w stylu neapolitańskimVaffaNapoliul. Włodkowica 13
Pizza prosto z Neapolu! Pulchne brzegi, cieniutkie, miękkie wnętrze i minimalistyczne, dobrej jakości dodatki. Włoski placek wędruje na Wasze stoły niespełna po kilkunastu minutach, bowiem w piecu spędza dosłownie ułamek czasu. Kolejka do tego miejsca jest niemal zawsze, jednak zarówno serwis, jak i pizzaoli uwijają się jak pszczoły, aby ugościć wszystkich zainteresowanych. Nasza rada: jeżeli chcesz zaszaleć postaw na dodatek burraty, który sprawia, że nawet najprostsza marinara nabiera nowego znaczenia.
Pizza w stylu canottoOliwa i ogień 2.0ul. Świętego Marcina 2
Na wrocławskim Ostrowie Tumskim od niedawna serwują wybitną pizzę. Już mówimy jaką! Pizza w stylu canotto różni się od pizzy neapolitańskiej większymi i bardziej puszystymi rantami oraz delikatniejszym ciastem, będącym rezultatem wyższego nawodnienia ciasta i odpowiedniej techniki rozciągania. Naszym najnowszym odkryciem tutaj jest niecodzienna pizza Scarola z wędzoną mozzarellą, pomidorkami San Marzano, cykorią endywia, kaparami, oliwkami kalamata i bazylią. Cudo! 

Pizza klasyczna – Pizza Si ul. Bogusławskiego 89
Mała włoska pizzeria ukryta pod wrocławskim nasypem. Ceglane ściany, kilka stolików i serce kuchni, czyli piec opalany drewnem bukowym i kręcący się wokół piekarze. Tylko tyle i aż tyle. Jesteśmy fanami serwowanej tu klasycznej Margherity. Chrupiące, idealnie cienkie ciasto pokryte świetnymi składnikami sprowadzanymi z Italii. Minimalistycznie, włosko i miło!
Pizza klasyczna – Pizza Pany – ul. Cybulskiego 1a
Pizza Pany jest jednym z najlepszych lokali serwujących typowo włoskie, cieniutkie placki. Proste wnętrze, przyciągający uwagę modny neon i kilkanaście pizz w karcie, przy czym każda na życzenie może być zaserwowana z wegańskim odpowiednikiem sera. Czad!

Kuchnia wegańska – w kontakcie – ul. Benedykta Polaka 12/1b
W temacie kuchni roślinnej mamy jednego faworyta. W kontakcie to mała knajpka z bogatą duszą, dobrą energią, przyciągająca niesamowitą łagodnością i ciepłem. Zjecie tu głównie hummus w wielu odsłonach. Idealnie kremowy i gładki, z niebanalnymi dodatkami pochodzącymi od lokalnych dostawców i miękką, ciepłą pitą. Niezależnie czy jesteście wege, czy nie, musicie tu zajrzeć!

Street food w wersji premiumCULTOPlac Tadeusza Kościuszki 6
Tatary, rameny i fryteczki. Niezłe combo, co? CULTO to definicja street foodu w wersji premium. W menu znajdziecie sporo niecodziennych wariacji na temat tatara (np. z oscypkiem, marynowanym podgrzybkiem i masłem chrzanowym) oraz frytek (np. z jajkiem sadzonym, mizerią z miętą, bułką tartą i koperkiem), a także autorskie buły i sycące rameny. Wszystko w anturażu żyrandoli, neonów i renesansowych foto tapet. Totalny, choć udany miks stylów! Brakuje nam tylko nieco więcej opcji wege. Halo, da się coś z tym zrobić?

Kuchnia azjatyckaosiem misekul. Włodkowica 27
Lokal, który swoją przygodę z gastronomią rozpoczął od małego foodtrucku, obecnie jest jednym z najbardziej obleganych miejsc we Wrocławiu. Drzwi nie zamykają się tu niemal wcale. Musicie nastawić się na kolejkę i dłuższy czas oczekiwania. Warto jednak poczekać! Zjecie tu kultowe bułeczki bao, energetyczny ramen, esencjonalne pho, tajskie curry oraz kilka przystawek i deserów. Menu jest krótkie, lecz każda pozycja godna spróbowania.
Restauracja na specjalną okazjęNafta Neo Bistro – lokalizacja sekretna
O tym miejscu zrobiliśmy oddzielny wpis  – KLIK. Nafta to restauracja z sekretną lokalizacją, o której dowiadujecie się dopiero po złożeniu rezerwacji. Ukryta w loftowych wnętrzach i utrzymana w surowym klimacie została wzbogacona o ciepłe akcenty w postaci naftowych lampek i ogrodów w słoikach. Elegancka, a jednocześnie szalenie na czasie. Restauracja specjalizuje się głównie w kuchni mięsnej i takie też pozycje polecamy Wam tu zamawiać.

Restauracja i browarConcept Stu Mostów i Browar Stu Mostówul. Jana Długosza 2
Concept to połączenie bistro, sklepu firmowego Browaru Stu Mostów i pracowni rzemieślniczej. Uwielbiamy serwowane tu śniadania. Co ważne większość produktów i składników, z których się składają powstaje od podstaw na miejscu, a do ich produkcji wykorzystywane są surowce piwne, takie jak brzeczka, słód, jak i samo piwo. W każde z nich możecie się zaopatrzyć i zabrać ze sobą do domu. Concept jest uzupełnieniem oferty Browaru, w którym z kolei wypijecie zarówno warzone na miejscu piwo, jak i zjecie autorską kuchnię idealną do tego złotego trunku. Dla nas to koncept przemyślany i pełny. Miejsce must visit dla wszystkich prawdziwych foodies

PieczywoPLONul. Przyjaźni 64
To najprawdopodobniej najlepsze pieczywo jakie zjecie we Wrocławiu. Miękkie i puchate w środku i idealnie chrupiące na zewnątrz. Bochenki chleba (powstającego tu aż 30 godzin!) piętrzą się na metalowych półkach, a przy ladzie kuszą francuskie wypieki z croissantem i pain au chocolat na czele. Otwarta piekarnia pozwala podglądać piekarzy przy pracy, a przy odrobinie szczęścia może i będziecie mieli okazję na wymianę krótkich rozmów o produkcie. Krótkich, bo ruch jest tu niebywały, a lokalizacja wcale nie centralna. Ale warto, bardziej niż warto! Zjedliśmy tu najlepszego w naszym życiu migdałowego croissanta oraz przepyszne kanapki, które mogłyby gościć na naszym śniadaniu codziennie.

LodyKrasnolód – kilka lokalizacji w całym mieście
Czy w dobie pojawiających się na każdym rogu miejsc serwujących lody naturalne można uznać któreś za faworyta? Otóż tak, bowiem wiele lodziarni naturalnych jest tylko z nazwy. Krasnolód to jednak tradycyjna lodziarnia serwująca produkt przygotowany metodą rzemieślniczą. Każdego dnia spotkacie tu klasyki w postaci śmietanki, belgijskiej czekolady oraz sorbetu mango z marakują oraz codziennie zmieniające się dwa dodatkowe smaki. My zakochaliśmy się w białej czekoladzie z pistacjami oraz prosecco.

DeserŁaskotki Cookie Doughul. Dubois 6/2
Popularna w Stanach masa ciasteczkowa cookie dough zawitała do Polski! Kto jako dziecko ukradkiem nie próbować surowego ciasta przygotowanego na wypieki, podczas gdy mama zawsze ostrzegała, że jedzenie surowego ciasta skończy się bólem brzucha? Spokojnie! Teraz możecie spełnić tę dziecięcą fantazję i wpaść do Łaskotek, gdzie masa została specjalnie przystosowana do jedzenia na surowo. Serwuje się tu ją w towarzystwie lodów oraz wybranych przez Was dodatków, jak choćby owoców, pianek marshmallow, ciasteczek lotus czy m&ms’ów.

P I J E M Y
Kawa i bajgleGniazdo – ul. Świdnicka 36
W ścisłym centrum, tuż przy wrocławskiej Operze znajduje się kawiarnia Gniazdo. Długi zgrabny lokal z wewnętrznym ogródkiem oferuje doskonałe kawowe propozycje. To tutaj wiele lat temu po raz pierwszy spróbowaliśmy tonic espresso i z miejsca zostaliśmy kupieni. Nieprzypadkowy dobór baristów, kilka sprawdzonych pozycji śniadaniowych i wczesne godziny otwarcia (7 rano!) to tylko kilka zalet, które przyciąga wielu, a nas na pewno!

  

Kawa i bułyMonkou. Tęczowa 83X
Zaczęło się od mobilnych kawiarni, a skończyło na industrialnej hali, gdzie zjecie również świetne śniadania i lunche oraz wyjątkowym punkcie usytuowanym w wadze miejskiej. W HALA bistro monko, poza kawą i napojami na jej bazie, spróbujcie koniecznie autorskich buł po brzegi nadzianych dodatkami. Monko to także własna palarnia i sklep internetowy z ziarnami i akcesoriami. Świetny branding, fajny vibe i dobry produkt. Czego chcieć więcej!

Kawa i książkiCocofli – books cafe art wine bar – ul. Włodkowica 9
Kameralna i nastrojowa. Gdybyśmy mieszkali w stolicy Dolnego Śląska odwiedzalibyśmy często, szczególnie w porze jesienno-zimowej, kiedy w ciepłym, przytulnym wnętrzu można zasiedzieć się z dobrą książką. A tych zdecydowanie nie brakuje! Półki uginają się od literatury wartej przeczytania. Ścisłe centrum, świetne kawy jakości specialty, niezłe wina i tapas i podobno przegenialne trufle, na które koniecznie musimy wrócić.

Koktajle – Karavan – ul. Św. Antoniego 40/1a
Kultowe miejsce, które odwiedzamy od wielu lat. Panuje tu niezobowiązujący luz, który nam niesamowicie odpowiada. Uwielbiamy przesiadywać na ogródku przed lokalem, na jednej z najbardziej rozwiniętych gastronomicznie ulic Wrocławia. W Karavanie poza koktajlami, również całkiem nieźle zjecie, choć my jesteśmy największymi fanami serwowanych tu dzbanów. Aperol w wersji litrowej? Ha! Czemu nie!

WinoWino.grono Winebarul. Hubska 44
Winebar z dzikimi i naturalnymi winami. Czyli to co lubimy najbardziej! W ofercie sporo win z Czech i Słowacji, a na miejscu przemili gospodarze. Wino.grono funkconuje także jako sklep, który prowadzi własny import win. Zatem jeżeli macie ochotę na niekonwencjonalne butelki to już wiecie gdzie macie się udać!

WinoZbawcy Winul Włodkowica 9
Na przeciwko naszego ukochanego hotelu Puro znajdziecie winiarnię. Nic nie sugerujemy, ale rezerwując tam nocleg do Zbawców można schodzić nawet w kapciach. Na miejscu znajdziecie szeroki wybór etykiet, producentów i szczepów ze wszystkich stron świata. Tu na pewno każdy znajdzie coś dla Ciebie. Każde degustowane wino możesz zakupić do domu, a nawet zamówić dostawę pod same drzwi bowiem Zbawcy posiadają także sklep internetowy z wysyłką na terenie całego kraju!

Koktajle i piwoDOJUTRA – ul. Ofiar Oświęcimskich 19 (Pasaż Pokoyhof) / Wyspa Słodowa 7
To nasz najczęstszy wybór na „before” przed imprezą. Bar usytuowany w jednym z najpiękniejszych wrocławskich pasaży serwuje koktajle i lokalne piwa. Zawsze jest tu tłoczno i energetycznie, w sam raz przed nocą pełną wrażeń. A jeśli złapie Was nocny głód koniecznie zamówcie frytki z parmezanem i świeżą pietruszką. Są fenomenalne!

Koktajle i seafoodRumbar – ul. Św. Antoniego 2/4 (Pasaż Pokoyhof)
Nie oddalamy się zbyt mocno, bowiem Rumbar znajduje się zaledwie kilka kroków od wspomnianego wyżej DOJUTRA. Tropikalne wnętrze i barowe menu oparte na rumie sprawia, że czujemy się tu trochę jak na wakacjach w egzotycznym kraju. Wracamy za każdym razem, często konsumując późno w nocy ich buły z krewetkami i talerze z sea foodem.

Cydr i pizzaDomek nad fosąul. Podwale 29a
Sezonowa miejscówka na fosie miejskiej przy Narodowym Forum Muzyki. Wypijecie tu pyszny cydr, fajne spritzery oraz zjecie pizzę z Pizza Pany, którą polecaliśmy powyżej. Fajny vibe, wyluzowana atmosfera, świetny widok i jeszcze lepszy sposób zagospodarowania tak wyjątkowej przestrzeni. Wiosną i latem po prostu musicie tu być!

Ś P I M Y
PURO Hotelsul. Włodkowica 6
To bezapelacyjnie nasza ulubiona sieć hoteli w Polsce. Hotel PURO to design, jakość i nowatorskie podejście do gościa. Podoba nam się minimalistyczny, nowoczesny wystrój hotelu i pokoi wyposażonych w tablety pozwalające na personalne zarządzanie oświetleniem i temperaturą. Lokalizacja w samym centrum miasta to dla nas kolejna z zalet. Najlepsze restauracje, turystyczne atrakcje i sklepy znajdziecie tu w zasięgu spaceru. Lub przejażdżki! Tak, bowiem goście hotelowi poza noclegiem, mogą korzystać także z bezpłatnej wypożyczalni rowerów. My przemierzyliśmy na dwóch kółkach niemal całe miasto!

W tym miejscu możemy polecić także mieszczącą się w hotelu restaurację HINT Food & Drinks, w której jedliśmy nie tylko wyborne hotelowe śniadania serwowane w formie bufetu, ale także spędziliśmy jeden z przyjemniejszych letnich wieczorów w zielonym ogrodzie konsumując mnóstwo niebanalnych, a jednocześnie przemyślanych dań. Świetna autorska kuchnia, przepiękny designerski bar wyłożony kolorowymi kafelkami i wyluzowana atmosfera to to co nas ujęło w tym miejscu.

C H I L L U J E M Y
Miejscówki nad Odrą
Uwielbiamy wrocławskie zagospodarowanie wybrzeża Odry. Życiem tętni zarówno brzeg, jak i sama rzeka. Mnóstwo tutaj spacerujących turystów, piknikujących lokalsów, rowerzystów, łódek i rowerów wodnych w kształcie flamingów oraz klubów. Nad Odrę można wybrać się o każdej porze dnia i nocy, niezależnie od nastroju. My wybraliśmy się tam dwukrotnie…

Barka Cafe – ul. Purkyniego 9
Klimatyczna barka przycumowana do brzegu w Zatoce Gondoli. Przy dźwiękach klubowej muzyki wypiliśmy tam pyszne kraftowe piwka z Browaru Stu Mostów oraz pochillowaliśmy w towarzystwie znajomych. W tej samej zatoczce możecie również wypożyczyć kajaki lub łódki, by pozwiedzać Wrocław z zupełnie innej perspektywy.

Art-Hub KlubWyspa Tamka
Do tego miejsca trafić jest dość trudno, ale zadowoli ono wszystkich lubiących długie letnie open air’y oraz dobrą muzykę elektroniczną. Budynek na Tamce to połączenie klubu i przestrzeni do wynajęcia na pracownie, czy biura dla artystów. Ponadto działają tam studio muzyczne i fotograficzne, agencja eventowa, galeria sztuki, a nawet Akademia Capoeiry.

Okolice Placu Grunwaldzkiego
To jedno z najbardziej charakterystycznych miejsc we Wrocławiu. Skupia studentów Politechniki Wrocławskiej, niebanalną architektur oraz lubiane przez nas klimatyczne knajpki (wspomniane wyżej w kontakcie, czy choćby utrzymaną w stylu retro Kawalerka Cafe). To właśnie w tym miejscu możecie przekroczyć Odrę słynną kolejką gondolową Polinka. Podróż trwa tylko 2 minuty, ale musicie skorzystać z tej opcji transportu. Choć raz!

Park Południowy
Wrocław to miasto wielu parków. Uwielbiamy je wszystkie, ale chyba najbardziej Park Południowy! Czy tylko nam się wydaje, że w nim zawsze świeci słońce? Park ten został przemyślany i zbudowany od podstaw. Rośnie w nim ponad 100 gatunków roślin. I to właśnie w nim Wrocławianie najchętniej chillują na kocach i spacerują z czworonogami.

A na koniec trochę kultury…
Kino Nowe Horyzonty – ul. Kazimierza Wielkiego 19a/21
Czy duży multipleks może przyciągać kinomanów niebanalnym wnętrzem oraz ambitnymi produkcjami filmowymi? Jak widać tak. Kultowe kino zlokalizowane w centrum Wrocławia od dawna zaskakuje świetnymi pomysłami oraz ciekawymi wydarzeniami i festiwalami filmowymi. Poza kilkoma salami kinowymi znajdziecie tam bistro, księgarnię, sklep i wypożyczalnię gier planszowych oraz słynne kilkunastometrowe huśtawki zlokalizowane centralnie w foyer.

Narodowe Forum MuzykiPlac Wolności 1
Dosłownie „wyrosło” trzy lata temu, w momencie gdy Wrocław przygotowywał się do objęcia tytułu Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 r. Zachwyca z zewnątrz, jak i wewnątrz. Koniecznie sprawdźcie aktualny repertuar i rezerwujcie bilety. My podczas poprzedniej wizyty we Wrocławiu trafiliśmy na genialny koncert koreańskiego zespołu jazzowego Black String, który odbywał się w ramach projektu Muzyka Świata. Można dosłownie odlecieć!

Spodobał Ci się tekst? Podziel się lub zostaw komentarz! To wiele dla nas znaczy!
Previous Post
Next Post

Leave a Reply